środa, października 11, 2006

Komentarz od Andrzeja Rusewicza

Kochani,

dziś mija już miesiąc od naszego spotkania. Iwona i ja wciąż jesteśmy pod jego wrażeniem i nie ma dnia, żebyśmy o nim nie rozmawiali. Do domu wróciliśmy 3 dni temu, ale dopiero dziś udało mi się znaleźć czas na odrobienie zaległości mailowych. Stało się to już moim rytuałem, że w sobotnie lub niedzielne poranki, jeszcze z łóżka piszę do Was. I tak jest dziś.

Przede wszystkim chcę podziękować tym wszystkim z Was, którzy na nasze spotkanie dotarli. Bardzo żałuję, że w wirze zabawy nie udało mi sie ze wszystkimi porozmawiać. Wydawało się, że tern wieczór będzie trwał tak długo, a teraz z perspektywy czasu, wydaje sie tak krótki. Pocieszam sie tylko tym, że nawiązaliśmy kontakt i ja ze swojej strony zrobię wszystko, aby go utrzymać. Wielu z Was wyraziło chęć następnego spotkania. Nie wyobrażam sobie, żeby mogło sie bez tego obyć. Za 5 lat na 30-lecie matury? 5 lat to dużo. Osobiście chętnie powtórzyłbym to wcześniej. Może już tylko mniej formalnie. Okazje zawsze się znajdą. Ot na przykład za rok minie 30 lat odkąd rozpoczęliśmy naukę w III LO. :)

Dziękuję Krzysiowi Jankowskiemu za udostępnienie zdjęć z imprezy. Możecie je obejrzeć nahttp://www.flickr.com/photos/mnusa/with/248257931/. Jak niektórzy z Was wiedzą, skradziono mi aparat i sam nie mam żadnych zdjęć. Wiem jednak, że wielu z Was robiło zdjęcia, a nawet filmy w czasie imprezy. Chciałbym je pozbierać do kupy i udostępnić wszystkim. Jak obiecałem zajmę się założeniem naszej witryny internetowej, gdzie będziemy mogli umieść je wszystkie i to w dużych formatach. Proszę więc o kontakt wszystkich z Was, którzy posiadają zdjęcia lub filmy z imprezy. Wielu z Was posiada również zdjęcia z lat szkolnych. Jeżeli możecie, przeskanujcie je i prześlijcie na mój adres.

I jeszcze jedna prośba. Jeżeli macieadresy mailowe do koleżanek lub kolegów, których nie ma wśród adresatów tego maila, prześlijcie mi je proszę.

Andrzej